Bałkański rosołek z kluseczkami z kaszy manny, które odświeżyłam dodatkiem świeżej pietruszki i czosnku. Zupa idealna na jesień, na przeziębienie, na pocieszenie, ale też na niedzielny obiad. Jeśli ktoś z Bałkanów zaprasza cię do siebie niedzielny albo świąteczny obiad, to istnieje 98% szans, że na pierwsze danie będzie rosołek. I to raczej cienki bulionik, niż […]
zupa
Begova čorba. Osmańska zupa z kurczakiem i okrą
Begova čorba to w dosłownym tłumaczeniu zupa beja. Proszę od razu odrzucić slangowe skojarzenia! Zamiast tego, proszę przywołać w wyobraźni przystojnego i krewkiego Tuhaj Beja, może być od razu z twarzą Daniela Olbrychskiego, i pomyśleć jak apetycznie siorbie tę zupę w swojej tatarskiej jurcie. Lepiej, prawda? No cóż, jakkolwiek brzmi nazwa dzisiejszej potrawy i z […]
Obiad na śniadanie, kawa o północy, chleb z ziemniakami, czyli dziwne zwyczaje kulinarne w Bośni
Jedną z najlepszych rzeczy związanych z emigracją jest codzienna konfrontacja z własnymi utartymi schematami myślowymi i przekonaniami. Coś co wydaje się takie oczywiste, normalne, pewne, za co dałabym się pokroić, dla Bośniaków wcale takie nie jest. I co zrobisz, jak nic nie zrobisz. Oczywiście różnice w podejściu do rzeczywistości widać w innych krajach na każdym […]