Sobotnie rytuały i dzika dorada z blitvą i ziemniakami

Lubię rytuały, bo porządkują mi świat. Wyrywają z chaosu i sprawiają, że wracam sama do siebie. Z biegiem lat przywiązuję do nich coraz większą wagę. A sobota jest właśnie dniem rytuałów. Jeśli nie wyjeżdżamy za miasto, to dzień składa się z kilku nieodzownych elementów. Kawa na mieście, zakupy warzywno-owocowe na bazarku, wizyta w sklepie rybnym. […]